Pożar w Gozdowie
W poniedziałek, około godziny 14 w Gozdowie przy ul. Dworcowej wybuchł pożar prywatnego magazynu zboża. Jako pierwszy ogień zauważył operator ładowarki pracujący w magazynie. Po przybyciu na miejsce pierwszego zastępu strażaków, pożar obejmował już praktycznie cały budynek. Było to obiekt murowany o powierzchni 75 na 25 m2 z drewnianym dachem pokrytym blachą. Ogień, który objął cały budynek, spowodował zawalenie się dachu i całkowite zniszczenie wnętrza magazynu. Spłonęło około 500 ton ziarna, które znajdowało się wewnątrz magazynu. Oprócz ziarna znajdowała się tam również ładowarka, która także uległa spaleniu. Jak poinformował brygadier Waldemar Goczyński oficer prasowy Państwowej Straży pożarnej w Sierpcu w akcji gaśniczej brały udział 22 zastępy straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego z Płocka oraz KW PSP. Łącznie ponad 100 strażaków. W trakcie pożaru słup dymu widoczny był z odległości kilku kilometrów. Strażacy wystosowali apel do mieszkańców o zamknięcie okien. Na miejscu specjalistyczna jednostka przeprowadziła pomiar przemieszczającej się w kierunku Płocka oraz Sierpca chmury. – Badania nie wykazały czegoś niebezpiecznego w powietrzu, dym nie stanowił zagrożenia dla mieszkańców – poinformował Waldemar Goczyński. Część działań strażaków polegała na zabezpieczeniu zbiorników z paliwem i gazem LPG oraz domu mieszkalnego znajdującego się w pobliżu płonącego magazynu. Strażacy przez wiele godzin walczyli z żywiołem, starając się opanować płomienie i zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się ognia. Prawie do północy trwało dogaszanie pożaru. Na szczęście w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych – przekazał brygadier Goczyński. Przyczyny pożaru na razie nie są znane, jednak odpowiednie służby przystąpiły do ich ustalenia po zakończeniu akcji gaśniczej. Nie wiadomo również, jak wielkie będą straty materialne. Jednak już teraz można stwierdzić, że będą to setki tysięcy złotych.
Foto i wideo dzięki uprzejmości czytelników.
Share this content: